Kobieca Siła – Siła, która tkwi w kobietach
Tekst Aneta Boritzka
Czym dla Ciebie jest kobieca siła?
– Rozmowa z Julią Szymańską
Dla mnie jest to poczucie spełnienia: prywatnie i zawodowo. Świadomość, że niczego nie muszę nikomu udowadniać, a szczególnie tego, że właśnie jestem silną kobietą. Po prostu mam tę siłę i nie mam potrzeby o tym krzyczeć, by domagać się od innych osób jakiejś akceptacji.
Krzyk o swoim poczuciu własnej wartości, ale też krzyk o tym, że mam siłę – jest pokazaniem słabości.
Nie jestem absolutnie żadną feministką, ale chce tutaj nawiązać do ostatniego ruchu kobiet, wychodzących na ulice i krzyczących o swoich prawach. Ja nie muszę wychodzić, walczyć i krzyczeć, że mam prawa – bo wiem, że po prostu je mam i nikt mi ich nie odbierze.
Mam to poczucie, że jestem silna i ze wszystkim dam sobie radę. Ta świadomość jest dla mnie bardzo ważna. Daje mi moc i chciałabym, by inne kobiety również dostrzegły w sobie tę moc i siłę. Bez upominania się o jakąkolwiek akceptację.
Nie potrzebuje wychodzić na ulice i krzyczeć: „Szanujcie mnie! Jestem tutaj!”
Takie zachowanie pokazuje, jakby nikt do mnie nie miał szacunku. To jest nieprawda. Czuje się szanowana przez innych i mam szacunek do samej siebie.
Jeśli ja sama siebie nie będę szanować, to też nikt inny nie będzie mnie szanował. Mówiąc językiem mężczyzn – dla mnie jest to logiczne.
Nie chce mi się nic nikomu udowadniać – Ja mam tę siłę i okazuje ją na co dzień. Czuje się spełniona zawodowo. Zarabiam na siebie. Jestem w stanie siebie utrzymać, pomagam innym. Zawsze niezależnie od okoliczności „jestem sobą”- myślę, że właśnie to jest moja siła.
Czy uważasz, że kobiety są silne?
Wszystko tak naprawdę zależy od tego; jakie kobieta ma podejście do samej siebie. Nie mogę wypowiadać się za kogoś. Jednak mogę stwierdzić, że kobiety mają potencjał do tego, by być silne. Muszą zacząć od samych siebie.
- Powinny mieć szacunek do siebie,
- powinny stawiać granice,
- powinny być asertywne,
- a przede wszystkim nie powinny domagać się na siłę akceptacji innych poprzez zadowolenie innych i dostosowywanie się.
Kobieta powinna mieć świadomość, że jest wiele warta, że jest ważna – ma prawo wymagać i ma prawo nie zgadzać się, zwłaszcza kiedy coś nie jest zgodne z jej wartościami.
Kobieta powinna mieć swoje zdanie.
Mówimy o kobietach, ale to dotyczy się każdego człowieka – każdy z nas jest wartościowy, ważny i powinien siebie szanować i postępować zgodnie ze swoimi wartościami. Każdy człowiek powinien znać swoją przestrzeń, która też jest nieprzekraczalna dla innych.
W jaki sposób stawiasz granice?
Zwyczajnie poprzez rozmowę. Nawet jeśli spotyka się to z brakiem akceptacji przez inne osoby.
Kiedyś nie potrafiłam stawiać granic — często przytakiwałam osobom z mojego bliskiego otoczenia po to, by być i czuć się akceptowaną.
Wiele doświadczeń w moim życiu zmieniło moje nastawienie. Poznałam bardziej siebie i uświadomiłam sobie, że jestem ważna i mam prawo mówić to co czuje.
Nie będę dłużej chowała swoich uczuć i swoich wartości tylko dlatego, żeby być akceptowaną przez innych. A sama w środku czułam bardzo duży przez to dyskomfort. Czułam się bardzo niespójna z tym, co robię i z tym co mówię. Kompletnie niektóre rzeczy do mnie nie pasowały. Nie chciałam dłużej postępować w ten sposób.
Dlaczego moje słowa mają być mniej ważne? Dlatego zaczęłam stawiać granice i mówić to, co jest zgodne ze mną.
Oczywiście z tego powodu było wiele kłótni, konfliktów i nieprzyjemnych reakcji, ale dzięki temu ludzie wiedzą, że mam swoje granice i potrafię odmówić albo z czymś się nie zgodzić. Jestem sobą i żyje w zgodze ze sobą.
Była to ciężka dla mnie droga. Trudno jest nagle stawiać komuś granice, jeżeli te granice były dotychczas systematycznie przekraczane. Ale konsekwentnie dążyłam do tego. Udało mi się i teraz żyje mi się o wiele łatwiej.
To stawianie granic i moja asertywność również świadczą o mojej sile.
Siła kobiet – Julia Szymańska
Siła kobiet również tkwi w tym, że będąc kobietą czuje się się kompletnie pełna. Co mam na myśli mówiąc kompletnie pełna? Nie potrzebuje innych osób w około siebie, by czuć się wartościową. Aby ktoś w jakiś sposób uzupełnił moje braki.
Oczywiście nie chodzi mi o to, że nie potrzebuje kontaktu z innymi ludźmi i jestem samowystarczalną „Zosią Samosią” – nie chce być niewłaściwie zrozumiana.
Po prostu jestem świadoma tego, że mam w sobie wszystko, by czuć się wartościową. Nie potrzebuje budować, czy wzmacniać mojego poczucia wartości poprzez jakieś bodźce zewnętrzne, ale właśnie poprzez wewnętrzne. Poprzez to, co mam w sobie.
Czy masz chwile słabości?
Oczywiście! Kto z nas ich nie ma.
Mimo wszystko jesteśmy tylko ludźmi. Codzienność wymusza na nas pewne czynności z którymi nie potrafimy sobie poradzić. A przynajmniej nie od razu.
Uważam, że my kobiety jesteśmy dużo mniej sprawne fizycznie i nie posiadamy tej fizycznej siły jaką mają mężczyźni. Dlatego podkreślam nie jestem zatwardziałą feministką, że z wszystkim sobie poradzę. Jestem również świadoma swoich słabości i braków. Z niektórymi rzeczami po prostu się nie walczy – facet ma większą siłę fizyczną – tak jest i koniec. Takie są realia.
Z biologią nie da się wygrać.
Moje ostatnie kryzysy
Pomimo tego, że uważam siebie za osobę silną również jak każdy miewam kryzysy. Podejmuje dla siebie trudne decyzje: jak na przykład ostatnio zmiana pracy i związana z tym przeprowadzka.
Pomimo tego, że jestem elastyczna i do wielu warunków z łatwością potrafię się zaadoptować to jednak uruchomił się w mojej głowie właśnie przycisk Kryzys.
Zmiany choć dają nam wiele nowych możliwości zawsze wiążą się z poczuciem niepewności.
Zostawiłam coś, co było dla mnie ważne, ale wiedziałam, że mogę więcej. Dzięki tej zmianie poczuje się bardziej spełniona i szczęśliwa. I tak też właśnie jest. Kryzysy w naszym życiu też są nam potrzebne. Czasem trzeba sobie po prostu uświadomić, że one mogą zadziałać na nas bardzo rozwojowo. To wszystko naprawdę zależy od podejścia człowieka.
Przeczytaj również:
Warto przeczytać
Artykuły
Jak wspierać, by nie przeszkadzać – rozwój dziecięcej autonomii. Samodzielność dziecka.
Jak wspierać dziecko? Dlaczego samodzielność dziecka jest taka ważna? Jak wspierać, by nie przeszkadzać?
Pokonaj strach i niepewność
Pokonaj strach i niepewność! Zrozum swoje lęki, planuj małe kroki i znajdź wsparcie.
Zarządzanie czasem dla zapracowanych rodziców
Zarządzanie czasem dla zapracowanych rodziców Każdego dnia obiecuję sobie, że tym razem wszystko pójdzie gładko. Będę lepiej zorganizowana. Wstaniemy na czas, z uśmiechem zaczniemy dzień, a wieczorem usiądziemy razem spokojni i zadowoleni z tego, co udało się...