Strefa komfortu – PRZEKRACZAJ GRANICE!
„ŻYCIE ZACZYNA SIĘ TAM, GDZIE KOŃCZY SIĘ STREFA KOMFORTU”
…są takie chwile, kiedy trudno nam dorosłym wyjść ze strefy komfortu, ciągle są jakieś przeszkody do pokonania na naszej drodze, ciągle mamy przed sobą „gremliny”, które nas przed czymś powstrzymują. Jesteśmy świadomi celu, do którego zmierzamy, jednak czasami strach bywa silniejszy.
Ostatnio mała istotka – Alex – uświadomiła mi, że tak naprawdę jesteśmy zdolni do tak wielu rzeczy. Jako dziecko już wychodzimy ze strefy komfortu z brzucha mamy i już wtedy musimy zmierzyć się z tak wieloma nowościami, musimy nauczyć się w inny sposób jeść… oddychać, a przecież to wcale nie jest takie łatwe dla dzieciątka i wymaga dużo energii, ale jednak jest się w stanie pokonać wszelkie trudności.
Już jako niemowlę mieliśmy świadome i mniej świadome cele- determinację do życia, pokonywaliśmy tak wiele przeszkód, codziennie mierzyliśmy się z nowymi wyzwaniami-potrafiliśmy pokonać wiele trudności.
Jak wiele możemy!
To cudowne jak wiele możemy od pierwszych chwil życia, jak wielką posiadamy determinację do osiągnięcia naszych celów, determinację do walki, ciągle opuszczając strefę komfortu-poprzez chęć przetrwania, uczenia się i poznawania świata.
Kiedy brakuje nam w życiu odwagi, do podjęcia się jakiegoś działania, powinniśmy przypomnieć sobie właśnie te chwile. Pomimo tego, że jesteśmy dorośli, warto wejść ponownie w skórę dziecka, którym nie tak dawno byliśmy, żeby właśnie żyć odważniej.
Próbujmy przekraczać własne bariery, właśnie w ten sam sposób, jak robi to dziecko. Każdego dnia walczy ze strachem, z nieznanym mu światem i wychodzi mu naprzeciw. Jest jeszcze maleńkie i bezbronne, a już tak wiele chce spróbować.
Kiedy, pomimo strachu realizujemy swoje marzenia, zamiary zyskujemy większą wiarę w nasze możliwości. I za każdym razem opuszczenie strefy komfortu staje się dla nas łatwiejsze. Przestajemy się zniechęcać, kiedy pojawią się jakieś trudności, z którymi trzeba się zmierzyć. Bo wiemy co nas czeka, kiedy te przeszkody już pokonamy.
Strefa komfortu – przekraczaj granice każdego dnia! Tego nam wszystkim życzę.
dokładnie tak jak piszesz. Czasammi my dorośli możemy od dziecka się sporo nauczyć. Dzieci są szczere ale też niezwykle wrażliwe i odważne 🙂
Tak od dziecka zdecydowanie możemy się wielu rzeczy nauczyć albo i sobie przypomnieć 🙂
Bardzo ważny temat podejmujesz, dobrze że o tym się mówi i pisze
Dziękuję 🙂