Dentysta, nie daj się OSZUKAĆ!

Dlaczego o tym piszę?

Ponieważ zmagam się teraz z konsekwencjami mojej decyzji, która wcześniej wydawała mi się najlepsza. Regularnie uczęszczałam do stomatologa dla zdrowia, jak i czysto profilaktycznie.

Zdrowe zęby, to nie tylko estetyka naszego wyglądu twarzy, pięknego uśmiechu i komfortu jedzenia, ale również braku innych chorób, czy dolegliwości, jakie mogą wystąpić, kiedy o nasze uzębienie nie dbamy należycie.

JAKI POPEŁNIŁAM BŁĄD?

Jaki błąd popełniłam? A później szereg innych błędów niczym domino. Jak wspomniałam wcześniej, uczęszczałam do dentysty regularnie. W jednej z prywatnych praktyk stomatologicznych, dentysta zasugerował, że muszę usunąć zęba, żeby zrobić miejsce innym. Jeżeli tego nie zrobię, to automatycznie z czasem zaczną psuć się zęby sąsiadujące. Jeżeli podejmę decyzję o usunięciu, to po prostu zęby zejdą się z czasem. Będzie to oczywiście trwało proces gdzieś około 2 lat. I wszystko będzie dobrze, takie informacje uzyskałam od dentysty.

Ząb, który był do usunięcia, był zupełnie zdrowy. Nic mu nie dolegało ani małej dziurki nie miał. Po prostu przeszkadzał. Nie było mi na rękę chodzić z dziurą przez dwa lata i czekać jak to się zrośnie. Ponieważ nie znam się na tej specjalizacji, wyszłam z założenia, że stomatolog jest tutaj ekspertem i wie co robi. Trzeba zaufać. Więc zdecydowałam się wyrwać zdrowego zęba.

W międzyczasie przeprowadziłam się i musiałam zmienić dentystę. Kolejny dentysta, kolejny dentysta, który sprawdzał moje uzębienie, nic mi nie wspominał, żeby mogło dziać się coś niepokojącego. Kolejnemu zawierzyłam i robiłam to, co mówił, że powinniśmy robić, leczenie itd.

 

Dentysta nie daj się oszukać

KIEDY BYŁAM W CIĄŻY

Przyszła pora, kiedy byłam w ciąży i miałam dłuższą przerwę z zabiegami dentystycznymi, w zasadzie żadnych zabiegów mieć nie musiałam, ponieważ nie było potrzeby. Zęby na tamtą chwilę były zdrowe. Jedynie zabieg pielęgnacyjny zasugerowano po porodzie i zwykły przegląd.

Po urodzeniu sytuacja diametralnie zmieniła się, zęby i dziąsła zaczęły boleć, dziura, która miała się zrosnąć wcale się nie zrosła, a wręcz przeciwnie w dziąśle powstała dziura!

Ponieważ planowaliśmy z mężem powrót do Polski w niedługim czasie, postanowiłam już nie rozpoczynać tutaj leczenia, bo nie wiedziałam, jak długo by ono trwało. Kiedy wróciłam od razu umówiłam się na wizytę. Na prywatny termin musiałam czekać trzy miesiące. Było już mi obojętne gdzie, byle nie tak odległy termin. Udało się ustalić szybszy termin za miesiąc, no ale lepsze to, jak trzy miesiące czekania.

Dentysta nie daj się oszukać

KOLEJNY DENTYSTA 

Na wizycie konsultacyjnej stomatolog poinformował, że niestety on się takim przypadkiem nie zajmuje, więc polecił dentystę, który się w tym zakresie specjalizuje.

Kolejny miesiąc musiałam czekać na wizytę. Pierwsze pytanie stomatologa: dlaczego nie uzupełniłam luki po wyrwaniu zęba implantem? Wytłumaczyłam mu sytuację, że usuwałam zdrowego zęba, stomatolog wcześniejszy powiedział, że jest to konieczne i całą resztę historii. Zasugerował, że powinnam się tam zgłosić i pokazać co się stało, jednak stwierdził, że po takim czasie i tak już z tym nic nie zrobię, ponieważ za dużo czasu upłynęło. Gwarancja na taki zabieg już minęła. Stomatolog kontynuował i zasugerował plan leczenia: zabiegi, jakie nadmieniał, które powinnam wykonać nie potrafiłam zapamiętać, bo przy każdym zabiegu podawał taką kwotę, że nie sposób opisać, jak się wtedy czułam. Jedyne co utkwiło mi w pamięci to tu odbudowa kości, tam odbudowa i implant, wymiana zęba na implant dla wzmocnienia innych zębów. Wcześniej jeszcze, żeby zrobić miejsce na implanty konieczna jest wizyta u ortodonty i założenie aparatu.

Byłam zła na siebie, że doprowadziłam moje uzębienie do takiego stanu. Dlaczego zdecydowałam się usunąć tego zęba?, Teraz ponoszę tego takie konsekwencje. Byłam, załamana, że dentysta przedstawił mi taki plan leczenia, w którym nadmieniał, że koniecznie muszą to być implanty. Jak wspomniałam kwoty zabiegów, jakie mi wymieniał, przyprawiły mnie o zawrót głowy. Zwyczajnie nie było mnie stać, na to co mi zaproponował. Zmuszona byłam zmienić dentystę. Z wiedzą, jaką już posiadałam, wiedziałam na jakie kwoty muszę być  psychicznie przygotowana. W głębi duszy jednak miałam nadzieję, że przedstawi mi inne leczenie.

Dentysta nie daj się oszukać

LEKCJA , KTÓREJ NIE ZAPOMNĘ

Na całe moje szczęście w tym całym nieszczęściu trafiłam na dentystę, u którego pierwszy raz od dłuższego czasu nie odczułam strachu (w taki sposób też się reklamował i sprawdziło się to w 100%). Opowiedziałam mu całą moją historię. Na tej wizycie dentysta dał mi lekcję, której nie zapomnę.

Nie każdego zęba trzeba usuwać, czasem faktycznie trzeba zrobić miejsce, ale przed następnym wyrwaniem jakiegokolwiek zęba, najlepiej zasięgnąć opinii innego dentysty. Może brzmi to, jak sprawdzanie stomatologów, ale dobrze jest zachować jak najwięcej swoich zębów i to jest priorytetem. A nie myśl, że jest się nielojalnym wobec dentysty. Kolejno uspokoił mnie, że w żadnym wypadku nie nadaje się na wypełnienie implantami, bo mam za mało kości a w dodatku choroba immunologiczna- Hashimoto, problemy z tarczycą mogą odrzucić implanta. Zasugerował inne leczenie zdecydowanie korzystniejsze finansowo, jak i moje poczucie psychiczne.

Ten dentysta miał taką wiedzę, tak wiele mi wytłumaczył, że naprawdę poczułam się bezpiecznie. Stomatolog, który również zajmuje się implantami, powiedział wprost, że zwyczajnie wcześniejszy dentysta chciał mnie mocno zestresować i naciągnąć na koszta, które są zupełnie niepotrzebne, a u mnie prawdopodobnie nawet by nie zadziałały. Fakt byłam tak zdesperowana, że jeżeli nie byłoby innej możliwości leczenia, to wróciłabym i robiłabym krok po kroku zabiegi, zasugerowane przez wcześniejszego dentystę.

NAJLEPIEJ UCZYĆ SIĘ NA CUDZYCH BŁĘDACH!

Dlaczego o tym piszę? Bo najlepiej uczyć się na cudzych błędach, jedna luka w uzębieniu a tyle nieprzyjemności.

Dlatego przed usunięciem jakiegokolwiek zęba, zasięgnięcie opinii drugiego specjalisty. Czy jest to na pewno konieczne, czy nie widzi dla nas innego rozwiązania?

Przed kosztownym planem leczenia również zasięgnijmy opinii innego specjalisty. Czy aby ten dentysta nie chce nas obciążyć niepotrzebnymi kosztami i czy takie rozwiązanie jest konieczne, a może jest coś dla nas korzystniejszego?

Jeżeli stomatolog proponuje nam implanty, których ty nie koniecznie chcesz, to również pamiętaj, że są inne rozwiązania. Sama się o tym przekonałam. Pamiętam, jak wcześniej myślałam, że swoje ubytki będę zawsze uzupełniać implantami, moje myślenie zmieniło się nie ze względów finansowych (jak to mówią – kasę da się jakoś zorganizować) ale powinniśmy być świadomi, że implanty nie są dla wszystkich dobrym rozwiązaniem.

Implanty mogą przyczynić się do pogłębienia, bądź powstania różnych chorób immunologicznych, nie zawsze działają korzystnie na nasz organizm i nie zawsze się przyjmują.

Dentysa, nie daj się oszukać

NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ! NIE DAJ SIĘ NACIĄGNĄĆ! 

Dziele się tym z wami, nie popełniajcie tych błędów, które ja popełniłam! Czasem wydaje nam się, że specjaliście trzeba zawsze zaufać, bo jest ekspertem w swoim fachu. Jednak nie zawsze tak do końca jest niestety.

Może ja akurat miałam szczególnego pecha, w wyborze stomatologów, może ciąża się też przyczyniła do obecnej sytuacji. Bo jak wiadomo kobiety, często mają problemy z uzębieniem po porodzie.

A może zbyt bardzo ufałam specjalistom, nie zadawałam odpowiednich pytań, chciałam być lojalna i nie sprawdzałam wiedzy u innego stomatologa.

Teraz to już i tak jest obojętne, która odpowiedź jest tutaj prawidłowa. Dostałam porządną lekcję. Wyciągnęłam wnioski, szkoda, że tak późno.